Trasa Tychy - Łochów (woj.mazowieckie)

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • krystianmx
    Classic
    • 2010
    • 38

    Trasa Tychy - Łochów (woj.mazowieckie)

    zero7, jaką masz klimatyzację ? Climatic czy Climatronic. Jeżeli ręczną i nie działa Ci wentylator to najprawdopodobniej masz opornik dmuchawy do wymiany:
  • pstryczek
    RS
    • 2009
    • 10780
    • Superb III (3V3)

    #2
    Trasa Tychy - Łochów (woj.mazowieckie)

    W czwartek jadę na Mazowsze tak jak w temacie, jak najlepiej tam dojechać, pchać się przez Warszawę, czy minąc stolice od południa i pojechać drogą nr.50 ?
    Co się najbardziej opłaca?
    Marek

    Komentarz

    • czaja
      Drive
      • 2011
      • 55
      • Octavia II combi (1Z5)
      • CEGA 2.0 TDI CR RS 170 KM

      #3
      Myślę że nie opłaca się wjeżdżać do miasta. Lepiej pojechac "50" przez Mińsk Maz. Nawet jak droga będzie troszkę gorsza niż w Wawie, to i tak ominiesz korki (co prawda trochę mniejsze bo wakacje) i światła. Niech tylko ktoś z okolic Góry Kalwarii się wypowie czy nie ma jakiegoś remontu.

      Komentarz

      • dwaoka
        Elegance
        • 2010
        • 927

        #4
        pstrykacz, jedź 50, w okolicach Mińska robią jakiś most, aha no i uważaj na "łochów" w ciężarówkach ze wschodu...
        bkc+dsg

        Komentarz

        • pstryczek
          RS
          • 2009
          • 10780
          • Superb III (3V3)

          #5
          Dzieki za info, dużo właśnie słyszałem o łosiach ze wschodu :evil:
          Marek

          Komentarz

          • Octan
            Rider
            • 2006
            • 653

            #6
            Droga nr 50 to mnóstwo Tirów. Korek może cię zatrzymać w Górze Kalwarii i w Kołbieli, ale mimo to chyba opłaca się tędy właśnie jechać.
            Ale masz też problem na 8, bo od Piotrkowa aż za Mszczonów ok 70km, ruch odbywa się jedną nitką, co w połączeniu ze światłami na wielu skrzyżowaniach, generuje korki. Ja niedawno byłem w Radomsku i tak mi dopiekła ta 8, że wracałem przez Końskie, Nowe Miasto n.Pilicą do Grójca. Radzę Ci, rozważ ten wariant.

            Komentarz

            • bzyq_74
              RS
              • 2008
              • 3467
              • Volkswagen
              • BXE 1.9 TDI PD 105 KM
              • CYKA 2.0 TDI CR 150 KM

              #7
              Zamieszczone przez Octan
              Ja niedawno byłem w Radomsku i tak mi dopiekła ta 8, że wracałem przez Końskie, Nowe Miasto n.Pilicą do Grójca. Radzę Ci, rozważ ten wariant.
              Jak nawierzchnia w/w odcinka? Da się jechać w miarę komfortowo?
              MARCIN
              Mój szkodnik

              Komentarz

              • pstryczek
                RS
                • 2009
                • 10780
                • Superb III (3V3)

                #8
                Zdecydowałem jechać na Olkusz, Miechów, potem siódemką do Grójca i na pięćdziesiątkę do Łochowa. Tak chyba będzie najlepiej. Choć rozważam jeszcze zjazd z siódemki za Białobrzegami na 731 i przez Warkę do Góry Kalwarii zrobić skrót pomijając Grójec, tylko czy to skrót :P
                Marek

                Komentarz

                • Octan
                  Rider
                  • 2006
                  • 653

                  #9
                  Zamieszczone przez bzyq_74
                  Jak nawierzchnia w/w odcinka? Da się jechać w miarę komfortowo?
                  Srednia krajowa, raz lepiej, raz gorzej, ale tragedii nie ma i najważniejsze że jedziesz a nie tkwisz w korku.

                  Komentarz

                  • pstryczek
                    RS
                    • 2009
                    • 10780
                    • Superb III (3V3)

                    #10
                    No i objechałem do tego Łochowa: tam prze Miechów, Grójec i 50 tka do Łochowa i droga bardzo dobra, tylko z Olkusza do Miechowa to koszmar, spowrotem 50tką do ósemki i dalej ósemką i jedynką do domciu, nieźle jest ruch mały więc poszło szybko. Jestem w szoku jakością siódemki
                    Marek

                    Komentarz

                    Pracuję...